Szkoły podrywu – jak niszczą indywidualność?

Zły wpływ szkół podrywu na życie. / Pixabay

Nieraz przeglądając Instagrama czy inne portale społecznościowe, natrafiliśmy na osoby, które mogłyby nauczyć nas podrywać płeć przeciwną. Wydaje się to idealne, kiedy nie posiadamy partnera bądź partnerki. Mimo wszystko wiąże się z tym szereg pułapek, w jakie można wpaść. Ostatecznie jest to w stanie doprowadzić, nawet do zniszczenia własnej indywidualności.

Lekcje w szkołach podrywu

W szkołach podrywu można trafić na różne treści (szkoły te nie są w fizycznych budynkach, tylko znajdują się w Social Mediach). Są one przeważnie oparte na: tekstach, dzięki którym skutecznie uda się kogoś poderwać; ubiorze, jaki pozwoli na przyciągnięcie osoby płci przeciwnej itp.

Większość lekcji wygląda niegroźnie (czasami zdarzają się e-booki czy webinaria), ponieważ nie przekazują stosunkowo nieakceptowalnych społecznie treści.

Dlaczego szkoły podrywu są szkodliwe?

Temat szkodliwości szkół podrywu był analizowany przez wiele osób ze świata Internetu. Klasyfikacja zawsze była identyczna – te ,,placówki” nie należą do odpowiednich względem naszej, prywatnej osobowości. Jest tak, gdyż kursy, które są przygotowywane przez profile typu: Facebook czy Instagram, zostały stworzone dla tak zwanych ,,mas”- dla ogółu, całokształtu populacji.

Naczelną wadą tego programu staje się przede wszystkim to, że związki międzyludzkie nie są systemowe, lecz indywidualne. W związku z tym brak podejścia jednostkowego, zawsze będzie prowadził do porażek, ale nie ze strony szkoły, tylko osób, jakie się do niej zapisały – skorzystały z jej usług.

Jak szkoły podrywu niszczą indywidualność?

Po pierwsze: szkoły podrywu posiadają gotowe teksty czy gesty, jakie mają oddziaływać na płeć przeciwną – przynajmniej w teorii. Jednakże nie są to słowa wynikające z naszego przekonania czy charakteru.

Po drugie: osoba po szkole podrywu nie będzie sobą. Zostanie nauczona technik, ale w żaden sposób nie odzwierciedli to jej charakteru, a przecież płeć przeciwna chce poznać tą konkretną jednostkę, nie zlepek nauczonych tekstów.

Po trzecie: absolwent wszelkich kursów podrywania nie będzie po prostu w stanie być już sobą. Pozostanie mu tylko odgrywanie narzuconej roli, co jest bardzo niebezpieczne, gdyż może doprowadzić do zatracenia własnej osobowości czy obniżenia własnej wartości.

Nie warto fundować sobie takich spraw tylko dlatego, że nie możemy znaleźć partnera lub partnerki.