Wewnętrzny spokój to coś, co każdy powinien móc osiągnąć w swoim życiu. Jest on ważnym czynnikiem, który pomaga nam wykonać więcej rzeczy, a ponadto są one lepszej jakości – oczywiście w swoim czasie. Można by nawet powiedzieć, iż brak wewnętrznego spokoju bywa jak kula u nogi, z jaką bardzo ciężko się poruszać.
Akceptacja teraźniejszości
Ta akceptacja opiera się na tym, że staramy się egzystować tu i teraz. Nie bez powodu wielu filozofów takich jak: Lao Tzu, Jiddu Krishnamurti czy chociażby Anthony de Mello, powtarzało, iż zamartwianie się przyszłością prowadzi do smutku oraz braku życiowego balansu – równowagi.
Nie rozmyślając o tym, co nas spotkało albo co nas spotka, będziemy w stanie skupić się na rzeczach, jakich do tej pory nie byliśmy w stanie wykonać. A kto wie, być może nareszcie zaczniemy czynić coś, co przyniesie nam sławę lub większe poważanie (wśród najbliższych osób to także ma sens).
Pogodzenie się z przeszłością
Jak sama nazwa wskazuje, przeszłość jest czymś, co bezpowrotnie minęło – nigdy nie powróci. W związku z tym całkowicie znika sens zamartwiania się o nią. No w końcu jeśli ponowne ujawnienie się czegoś graniczy z cudem…
Wielu osobom mimo wszystko trudno jest się pogodzić ze swoim stanem. Wciąż uważają, że w danej sytuacji mogły zrobić pewne rzeczy lepiej, byłyby w stanie dodać coś więcej do rozmowy z innymi ludźmi. Nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie, gdyż prowadzi tylko i wyłącznie do braku zadowolenia z własnej persony. Z psychologicznego punktu widzenia lepiej nie powracać do czegoś, co dawno przeszło, ponieważ można ostatecznie zamknąć się w bańce, z jakiej bardzo ciężko będzie się wydostać.
Podchodzenie z dystansem do relacji
Ostatnim ogniwem, które może pomóc w osiągnieciu wewnętrznego spokoju, będzie podchodzenie z dystansem do wszelkiego rodzaju relacji. Chodzi w tym punkcie o to, aby nie szukać w swoim życiu nikogo na siłę do towarzystwa. Mija się to z celem, a poza tym po pewnym czasie człowiek sam dostrzega, że szukanie sympatii w sposób błagalny było nierozsądne.
Takie same odczucia powinny towarzyszyć nam w związkach. Nie jest to obowiązek, tylko dobrowolna umowa między ludźmi, którzy cokolwiek do siebie czują. No w końcu relacje romantyczne nie należą do więzień tylko do swego rodzaju więzi, jakie w każdym momencie – po odpowiednim uargumentowaniu – można zerwać bądź na zawsze utrwalić.