Rozmowa w obecnych jak i poprzednich realiach życia była, i pozostanie ważna. Nie tylko dlatego, że ludzie umieją mówić oraz się komunikować, gdyż zawsze będzie to podstawą ich egzystencji. Po prostu pomaga to spełniać liczne interesy czy to prywatne, czy publiczne, a przy okazji buduje to czego tak bardzo pragniemy – relacje. Warto więc wiedzieć, jak dobrze i skutecznie prowadzić rozmowę.
Nie stosuj argumentu ad personam
Argument ten polega na tym, że dyskutant zaczyna kierować swoje wypowiedzi w stronę oponenta a nie w kierunku właściwej dyskusji. Nie jest to dobre rozwiązanie, ale nie tylko dlatego, że kogoś mogą zaboleć słowa przeciwnej strony barykady. Zwyczajnie sama rozmowa skręci w taki punkt, iż osoby oglądające dysputę, pogubią się i albo przestaną oglądać, albo nie wyciągnął takich konsekwencji, jakie powinny zostać wyciągnięte.
Właśnie chociażby z tego powodu nie powinno się używać argumentu ad personam, aby nie zgubić prawdziwego toku rozmowy – a przecież na takim większości osób zależy.
Wzbudzaj zaufanie
Chcąc dobrze przeprowadzić rozmowę, należy przede wszystkim nauczyć się wzbudzać zaufanie. Nawet najlepsze argumenty, które mogłyby przekonać najbardziej zatwardziałe osoby, stanął się niczym, dopóki nie zostaną poparte dozą zaufania, ciepła oraz empatii (bynajmniej nie chodzi o rozczulanie się nad drugą osobą).
Wzbudzić zaufanie można na kilka sposobów: zachowaniami niewerbalnymi, parajęzykowymi oraz empatią w działaniach. Przede wszystkim trzeba dobrać odpowiedni tembr głosu a zarazem dykcję. Pomoże również stosowanie serdecznego i obiecującego języka – gestykulacja budząca zaufanie też będzie wskazana.
To co wypowiadamy, musi być poparte naszymi gestami niewerbalnymi, gdyż z natury człowiek woli widzieć, aniżeli słuchać, ale nie oznacza to oczywiście, iż mamy zaniedbać aspekt tego, co mówimy.
Prywatne nastawienie do rozmówcy
Nastawienie do rozmówcy to podstawa, jeśli chcemy dobrze poprowadzić konwersację. Jest tak, ponieważ z natury człowiek umie wyczuć nastawienie drugiej osoby. Nawet najlepsze intencje nie będą w stanie przykryć tego, że jesteśmy: znudzeni, zniecierpliwieni bądź zestresowani. Takie rzeczy naprawdę widać, no chyba że potrafimy doskonale się zamaskować, co bywa niezwykle trudną sztuką.
Okazując sympatię, radość a przy okazji szczerość i pozytywne, nieudawane nastawienie do rozmowy, uzyskamy bardzo wiele korzyści oraz pozytywów, z których wyniknie coś dobrego dla nas samych.